Wywiad z panem Krzysztofem Rymarczykiem – właścicielem warsztatu oferującego usługi remontowe dla klientów indywidualnych

tools

Branża remontowa jest ciągle rozwijającym się sektorem rynkowym. Właściciele firm i warsztatów mogą być spokojni o jej stabilność i odporność na wszelkiego rodzaju kryzysy gospodarcze. O prowadzeniu takiego interesu opowie pan Krzysztof Rymarczyk, który od ponad 15 lat realizuje zlecenia i współpracuje z klientami indywidualnymi.

Panie Krzysztofie, w jaki sposób dochodzi się do pozycji lidera usług budowlano-remontowych w swoim mieście?

Zawsze podkreślam, że liczy się systematyczna praca i doświadczenie. Ja zdobywałem je w Wielkiej Brytanii, gdzie już po 3 latach awansowałem na kierownika budowy. Łącznie spędziłem tam prawie dekadę. Wszystko to, co wyniosłem z tego okresu, przekułem w stworzenie wymarzonej firmy.

Jak wyglądały pierwsze miesiące jej prosperowania?

Na początku samodzielnie wykonywałem drobne prace remontowe, głównie dla znajomych i ich bliskich. Zaczynałem w czasach, gdy Internet nie był jeszcze tak szeroko obecny w polskich domach tak jak dzisiaj, więc musiałem próbować docierać ze swoimi usługami na różne sposoby. Najbardziej pomógł mi w tym brat, który wówczas zajmował się praniem dywanów i polecał moją firmę własnym klientom. Ja sam roznosiłem ulotki reklamowe i zostawiałem je w różnych punktach handlowych. Zlecenia zaczynały pojedynczo napływać, działalność rozkręciła się, dzięki czemu mogłem z czasem zatrudnić ekipę remontową i odkupić wynajmowany wcześniej warsztat.

Skąd wziął się pomysł na prowadzenie warsztatu? To raczej nietypowy rodzaj działalności jak na usługi remontowe.

Chciałem, aby biznes docierał do szerokiego grona klientów. Rozwinął się do tego stopnia, że moi pracownicy zajmują się wykonywaniem remontów, a ja jedynie nadzoruję ich przebieg. Na co dzień przebywam jednak w warsztacie, gdzie osobiście przyjmuję klientów i naprawiam różne zepsute urządzenia. To naprawdę bardzo korzystne połączenie. Jestem ogromnie szczęśliwy, że mogę zarabiać na swojej pasji.

Co jest największym plusem takiego rozwiązania?

Moim zdaniem najmocniejszą zaletą jest przełamanie jesienno-zimowego zastoju w pracach remontowych. Choć ta tendencja powoli odwraca się, to jednak wciąż musimy z tym walczyć. Prowadzenie warsztatu daje większą stabilizację finansową, zwłaszcza w tym trudniejszym okresie. Sprzęty i przedmioty ulegają zniszczeniom niezależnie od pory roku, więc nawet w chłodniejszych miesiącach nie mogę narzekać na nadmiar wolnego czasu.

Jak widzi Pan przyszłość polskiej branży remontowo-budowlanej?

Po chwilowym osłabieniu jej sytuacji przed kilkoma laty, teraz wszystko zaczyna zmierzać w dobrą stronę. Liczba inwestycji budowlanych ciągle rośnie. Do tego warto zwrócić uwagę na coraz cieplejsze zimy. Warunki pogodowe odgrywają w naszym zawodzie kluczową rolę. Po cichu liczę też na absolwentów szkół zawodowych, które kształcą na coraz wyższym poziomie. O przyszłość tej branży jestem więc zupełnie spokojny.

Oby Pańskie słowa okazały się prorocze. Dziękuję za rozmowę!

Również dziękuję!

Rozmowę opracowano wspólnie z serwisem centrumgwozdzi.pl – dziękujemy za pomoc

Uwaga! Wszystkie artykuły dotyczące usług, produktów medycznych chemicznych oraz wszelkiego typu suplementów mają charakter wyłącznie informacyjny. Informacje te przeznaczone są do badań naukowych – nie należy traktować ich jako porady, czy zachęty do kupna lub/i stosowania. Nasza serwis informacyjny nie ponosi odpowiedzialności za skutki jakie może przynieść stosowanie substancji opisywanych w artykułach

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>