Kariera w gastronomii może być naprawdę zabawna – nie wspominając o tym, że bardzo satysfakcjonujących – może to być jednak równocześnie eksperyment, który przetestuje kandydata na kucharza emocjonalnie i fizycznie. Więc ważne jest, aby wiedzieć, do czego się zmierza decydując się na ten zawód.

Jeśli jesteś zwykłym domowym kucharzem, myślącym o szkole kulinarnej, oto rzeczy, o których powinieneś wiedzieć, przed przejściem na drogę do profesjonalnego chiefa.

Będzie intensywnie!

Wszystko co się dzieje w profesjonalnej kuchni (nawet na poziomie praktyk) jest 100 razy bardziej intensywne, od tego co zapewnia kuchnia domowa. Noże są ostrzejsze, piece są gorętsze, zlewozmywaki są większe, a wszystko to dzieje się w szybkim tempie. Nawet proste zadania, takie jak włączanie kuchenki, są znacznie trudniejsze i można oczekiwać, że wszystko szybciej się rozgrzeje. Chcąc sprawdzić się w tej branży trzeba umieć dostosować do tempa i ostatecznie później będzie to dla ciebie normalne.

Przygotuj się na rany!

W tym trybie pracy rana, sparzenie, przecięcie, czy inna tego typu sytuacja jest niemal nieunikniona. Wszystko w kuchni jest gorące i ostre, a to tylko kwestia czasu, aż się przetniesz bądź oparzysz. Każdy przez to przechodzi, a ty również musisz być na na to przygotowany. Przed zajęciami zaopatrz się w zestaw z bandażami, plastrami i żelem na poparzenia i trzymaj je w kieszeni, by nic nie ostudziło twojego zapału. Przygotuj się na to, że momentami możesz być fizycznie i emocjonalnie wykończony, twoje dłonie mogą być poparzone, zakrwawione i wznów stanąć stać w kuchni. Tutaj trzeba będzie wypracować dla siebie pewnego rodzaju system wsparcia. To część procesu.

Gotowanie przejmie twoje życie.

Chociaż możesz pomyśleć: „gotowanie już przejęło moje życie”, to co cię czeka będzie wyglądać trochę inaczej niż zakopywanie się w książeczkach kucharskich i spędzanie całego czasu w kuchni. Zaczniesz odkrywać, że powoli wszystko, o czym naprawdę myślisz, to gotowanie i to, co dzieje się w szkole a potem restauracji. Nawet twój język zmieni się, ponieważ język kulinarny powoli zacznie infiltrować twoje codzienne życie.

To świetna sprawa, ale po prostu niekoniecznie dla wszystkich osób w twoim otoczeniu, które nie są tak jak ty zanurzone w gotowaniu. Nie zdziw się, gdy pewnego razu podczas zwyczajnej domowej sytuacji, ktoś cię o coś zapyta, a ty pospiesznie odpowiesz „Yes, chief”! Twoje życie po prostu będzie wyglądać jak kuchnia, a wszystko, co będziesz robić, będzie wiązało się z zachowaniem kuchni.

Nie od razu będziesz szefem kuchni

Niezależnie od tego, do jak dobrej szkoły będziesz uczęszczał, szkoła kulinarna to nie automatyczny złoty bilet do bycia szefem kuchni. Powinieneś stać się kucharzem, ale szkoła kulinarna naprawdę zapewnia jedynie naukę podstaw. Będziesz musiał zdobywać nowe umiejętności, będziesz musiał nadal uczyć się gotowania i ciężko pracować na te tytuły.

Teraz możesz już zdecydować czy faktycznie chcesz wejść do świata kulinarnego co może być niewiarygodnie satysfakcjonujące i na pewno znajdziesz jeszcze tysiąc różnych powodów, które cię do tego zachęcą.