Angielski w biznesie – faktycznie alfa i omega?

Czy tego chcemy czy nie, angielski jest obecnie globalnym językiem biznesu. Coraz więcej firm wielonarodowych wskazuje właśnie język angielski jako wspólny język korporacyjny – Nokia, Renault czy Microsoft to tylko kilka przykładów z najwyższych półki. W obliczu tego, próbując ułatwić komunikację i wydajność w różnorodnych geograficznie funkcjach i przedsięwzięciach biznesowych konieczne jest by wziąć pod uwagę angielski dla firm wrocław.

urban-438393_960_720

Przyjęcie wspólnego sposobu wypowiedzi to nie tylko dobry pomysł – jest to koniecznością, nawet dla amerykańskiej firmy prowadzącej działalność za granicą lub francuskiej firmy skupionej na klientach krajowych. Wyobraź sobie, że grupa sprzedawców z paryskiej centrali firmy spotyka się na konferencji. Dlaczego obchodzi Cię, czy wszyscy mówią po angielsku? Rozważmy teraz, że ta sama grupa prowadzi rozmowę sprzedażową z firmyą również z siedzibą w Paryżu, nie zdając sobie sprawy, że potencjalny klient przywozi pracowników z innych lokalizacji, którzy nie mówią po francusku. Siedząc razem w Paryżu, pracownicy tych dwóch francuskich firm nie mogli zamknąć transakcji, ponieważ ludzie w pokoju nie mogą się porozumieć. Może być to szokujące przebudzenie, ale każda mądra firma po takim zdarzeniu wkrótce przejmuje angielską strategię językową.

Potrzeba znajomości angielskiego w biznesie: studium przypadku

Podobne obawy doprowadziły Hiroshi Mikitani, dyrektora generalnego największego rynku online Rakuten-Japan, do udzielenia w marcu 2010 r. mandatu, że angielski będzie oficjalnym językiem firmy. Celem firmy było stać się numerem jeden w branży usług internetowych na świecie, a Mikitani uważał, że nowa polityka, która wpłynie na około 7 100 japońskich pracowników, ma kluczowe znaczenie dla osiągnięcia tego celu, zwłaszcza że plany ekspansji koncentrowały się głównie na tym co poza Japonią. Czuł się również odpowiedzialny za przyczynienie się do poszerzenia światopoglądu dla swojego kraju, konserwatywnego państwa wyspiarskiego. Poważny co do zmiany języka, Mikitani ogłosił plan pracownikom nie w języku japońskim, ale w języku angielskim. W ciągu zaledwie jednej nocy wymieniono nawet menu stołówki w języku japońskim, na angielski!Stwierdził, że w ciągu dwóch lat pracownicy będą musieli wykazać się kompetencjami w międzynarodowym systemie punktacji w Anglii – lub ryzykować degradacją, a nawet zwolnienie. Media natychmiast podchwyciły tę historię, a korporacyjna Japonia zareagowała z jednej strony fascynacją,a z drugiej – pogardą.

Podsumowanie

Przyjęcie globalnej polityki językowej nie jest łatwe, a firmy niezmiennie potykają się na tej drodze. Jest to czasem radykalnr i prawie na pewno spotyka się z zatwardziałym oporem ze strony pracowników. Wiele osób może czuć się w gorszej sytuacji, jeśli ich angielski nie jest tak dobry jak innych, co może wpłynąć na dynamikę zespołu i wydajność, a narodowa duma może stanąć na przeszkodzie. Ale aby przetrwać i rozwijać się w globalnej gospodarce, firmy muszą przezwyciężyć bariery językowe – a angielski prawie zawsze będzie wspólną płaszczyzną, przynajmniej na razie.

Uwaga! Wszystkie artykuły dotyczące usług, produktów medycznych chemicznych oraz wszelkiego typu suplementów mają charakter wyłącznie informacyjny. Informacje te przeznaczone są do badań naukowych – nie należy traktować ich jako porady, czy zachęty do kupna lub/i stosowania. Nasza serwis informacyjny nie ponosi odpowiedzialności za skutki jakie może przynieść stosowanie substancji opisywanych w artykułach

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>