Pytanie, w jaki sposób przygotować swoje CV by zwróciło ono uwagę potencjalnego pracodawcy jest jednym z częściej wpisywanych w wyszukiwarce internetowej. Młodzi ludzi wchodzący na rynek pracy (czasami dopiero kończąc studia) w trakcie edukacji dowiedzieli się jak wygląda wzór takiego dokumentu.

Skąd więc to pytanie? Rekruter, który dostanie kilkadziesiąt tak samo wyglądających CV nie będzie zachwycony. Jeśli nie posiadamy ogromnego doświadczenia i umiejętności specjalistycznych, prawdopodobnie trafimy do kosza. Jak więc dać się zauważyć?

Podstawy

CV to nasza wizytówka, niech więc nie pojawią się w niej literówki. Całość musi być przejrzysta więc zadbanie o kompozycję oraz estetykę wizualną jest jednym z podstawowych zabiegów, które winno się poczynić. Brak porządku oznacza dla potencjalnego szefa niedokładność. Skoro samego siebie przedstawiamy tak niedbale, to jak będziemy podchodzić do przyszłych obowiązków?

Nieszablonowość

CV to reklama, trzeba więc się wyróżnić na tle konkurencji. Nie istniej na to jeden sprawdzony sposób. Nie znaczy to jednak, że schematy można natychmiast odrzucić. Przemyślana kompozycja i rozmieszczenie są ważne, jednak ważniejsze jest by były one inne niż wszystkie. Nie chodzi o udziwnione formy, masę treści i Bóg wie ile kolorów, czcionek itp. Człowieka ocenia się w pierwszej chwili po wyglądzie więc niech CV będzie obrazem nas samych. Niech każdy kto wysyła swoja aplikację będzie w stanie powiedzieć „Gdybym był podaniem tak bym wyglądał”. Każdy jest inny – warto to pokazać.

Stanowisko

Największe pole do popisu mają ludzie ubiegający się o posady w branży kreatywnej. Grafik np. w swoim CV może w prosty sposób ukazać swoje umiejętności. Zamiast pisać, że bardzo dobrze zna język angielski, utworzy diagram swoich umiejętności językowych. Następnie wyróżni własne dane osobowe. To jak umiejscowi i przedstawi swoje doświadczenie też będzie inne niż w szkolnym schemacie. Obecnie popularne jest oparcie swojego CV na czerni i kolorze, a także na geometrii ukazanej w układzie treści. Pracownik banku z kolei musi bardziej stonować swoją aplikację. Jedną z opcji w tym przypadku jest dopasowanie formy swojego życiorysu np. do papieru firmowego banku.

Zdjęcie

Osoba rekrutująca, nie ważne na jakie stanowisko, bardzo nie lubi kiedy widzi CV bez zdjęcia. Nie jest istotne, że w ogłoszeniu nie wymieniono konieczności jego zamieszczenia w aplikacji. Fotografia naszej osoby to dziś standard. Jeśli już wybieramy zdjęcie nie powinno być ono zbyt „nonszalanckie”. Zdjęcie z wakacji w stroju kąpielowym odpada. Rodzinna fotografia ze wspólnego grilla również. Powinno być ono po pierwsze aktualne. To co na siebie włożymy również ma znaczenie, więc schludny wygląd, jednak nie zbyt codzienny, okaże się także dobrą inwestycją w przygotowanie CV. Na koniec przyjazna aparycja i klasyczne jednobarwne tło – w większości przypadków takie zdjęcie, jak w dowodzie osobistym, jest jak najbardziej na miejscu.

Gotowe kreatory

To bardzo zły pomysł. Jeśli pracodawca się zorientuje, że twoje CV wykonał komputer to na pewno nie nadejdzie żadna odpowiedź. Pójście na łatwiznę i wpisanie wyłącznie potrzebnych danych, by program za nas je ułożył, nie jest domeną profesjonalistów. Zbyt wielu ludzi z nich korzysta, więc nie uda się tu nic ugrać. Szkoda tylko czasu. Wystarczy, że projekt który wybierzemy będzie nieczytelny (choć może ładnie wyglądać) i zostaniemy zdyskwalifikowani już przed startem.

Co umieścić w CV?

Głównych punktów nie ma zbyt dużo. Do ścisłego minimum zaliczają się:
– dane kontaktowe,
– doświadczenie zawodowe,
– wykształcenie,
– dodatkowe kompetencje,
– zainteresowania.

Warto również wiedzieć, że ma to być krótka forma prezentacji więc zamiast całych zdań stosuje się tu równoważniki oraz punktory (dodatkowy sposób by uczynić CV bardziej przejrzystym). Subtelne zaskoczenie pracodawcy – to coś co powinno się osiągnąć i do czego warto dążyć.

Dziękujemy serwisowi wiedzaikariera.pl za pomoc w stworzeniu materiału.