Człowiek jest w stanie uzależnić się praktycznie od wszystkiego. Choć niektórym może się to wydawać absolutnie niezrozumiałe, źródłem uzależnienia może być również praca. W dzisiejszych czasach na pracoholizm cierpi coraz więcej osób. Najczęściej większość z nich nie zdaje sobie sprawy, że ich podejście do pracy dawno już przestało być zdrowe, a stało się źródłem zaburzeń.
Pracoholizm, czyli uzależnienie od pracy najczęściej dopada osoby, które są perfekcjonistami i chcą wszystkie swoje obowiązki wykonywać jak najlepiej. Bardzo często ucieczka w pracę jest też źródłem wielu problemów na innych płaszczyznach życia. Początkowo pracoholizm objawia się dosyć niegroźnie – najczęściej jest to zostawanie po godzinach czy zabieranie pracy do domu. Po pewnym czasie okazuje się jednak, że praca staje się nadrzędnym celem w życiu i nic innego nie daje już osobie uzależnionej satysfakcji.
Gdy nic oprócz pracy nie cieszy
Pracoholizm, podobnie jak inne uzależnienia, działają na człowieka bardzo destrukcyjnie. Powodują wytwarzanie się błędnych schematów myślenia, prowadzą do problemów w innych dziedzinach życia, powodują rozluźnienie więzi rodzinnych czy z przyjaciółmi lub znajomymi. Osoba uzależniona od pracy nie widzi sensu w żadnych innych działaniach. Nie cieszy się z przyjemności, nie potrafi spędzać czasu na innych ciekawych aktywnościach, traci zainteresowanie pasjami czy hobby, które kiedyś były dla niego odskocznią od życia zawodowego.
Pracoholik nie zawsze jest dobrym pracownikiem
Wbrew pozorom jednak, pracoholicy wcale nie są najlepszymi pracownikami, a ich uzależnienie prędzej czy później może być kłopotliwe także w miejscu pracy. Co więcej, może mieć również negatywny wpływ na zdrowie fizyczne. Pracoholizm zaburza bowiem naturalną równowagę organizmu, co szybko objawia się różnego rodzaju chorobami. To błędne koło, z którego trudno się wyrwać do momentu, w którym nie zdamy sobie sprawy, że nasze zachowanie stało się skrajnie destrukcyjne i w naszym życiu nie ma już żadnej innej wartości niż praca.
Pierwszy krok do wyjścia z uzależnienia – umów się z terapeutą
Leczenie pracoholizmu nie jest, wbrew pozorom, łatwiejsze niż terapia uzależnień związanych z substancjami psychoaktywnymi. Może być pod wieloma względami wręcz trudniejsze. Podstawą do leczenia alkoholizmu czy narkomanii jest na samym początku wyeliminowanie substancji uzależniającej. W przypadku pracoholizmu nie jest to jednak możliwe – pracować trzeba. Osoby, które czują, że ich zamiłowanie do pracy wymknęło się spod kontroli, powinny poszukać dobrej i skutecznej terapii. Sprawdzonym miejscem jest ośrodek leczenia uzależnień, w którym pracują doświadczeni specjaliści, wyspecjalizowani w tematyce leczenia uzależnień. Warto zrobić pierwszy krok i umówić się na konsultację. Rozmowa z psychologiem czy terapeutą z pewnością pomoże w ocenie poziomu własnego uzależnienia i w zrobieniu pierwszego kroku do wyjścia z niego.
Polecamy także: odtrucie alkoholowe warszawa
Każde uzależnienie jest złe. Są takie, co to nas wyniszczają szybko, a są takie, które trwają latami, a sam uzależniony nic nie zauważa. Jeśli nie zauważy u niego takiego stanu także otoczenie – problem nawarstwi się przez lata i może doprowadzić do trudnych stanów zarówno zdrowia fizycznego, jak i psychicznego. Ale, jeśli udałoby się oderwać od uzależnienia takiego delikwenta (pracoholika) i zainteresować go odwiedzeniem pięknych miejsc w Polsce np. http://esse.org.pl/, wtedy jest szansa, że wyrwie się on z marazmu i podejmie próbę leczenia własnego zdrowia. Warto spróbować.